Bezpieczne wakacje na wsi. Dzieci, które mieszkają w mieście, będą zachwycone wakacjami na wsi. Żeby jednak wypoczynek nie skończył się tragedią, musisz pamiętać o kilku rzeczach. Kiedy idziesz z dzieckiem do lasu, zwróć uwagę na to, co bierze ono do ręki. Wystarczy chwila nieuwagi, żeby zjadło coś trującego!
Co robić na randce? Przygotowaliśmy dla Was 50 cudownych pomysłów na randkę. Zastanawiacie się co można robić na randce? Otóż jest bardzo wiele sposobów na wyjątkowe spędzenie czasu razem. Niektóre z naszych propozycji są bardziej aktywne, niektóre spokojne, niektóre nie wymagają przygotowań, inne wręcz przeciwnie…
Znajdź nas na Aloha. Drewniany dom blisko Warszawy, w którym w końcu zapomnisz naładować telefon. Dla 2-4 osób, 70 km od Centrum. 🌾🌳. W Livcowej kuchni znajdziecie specjalne miejsce z. Ulubiona książka, winogrona z naszego ogrodu, st. Workation od 9 do 16, a potem tylko hamak i ostatn. Na chłodniejsze wieczory, dla zmarźluchów
Na specjalne życzenie dzielę się z Wami moim sekretnym przepisem na eko-sreko babeczki, którymi można robić szpan na wsi i lans na dzielni. To te babeczki, które natychmiast dodają +100 punktów do macierzyńskiej ekspertyzy. Wyciągasz taką z torebki i na jeden moment zamieniasz się w idealną matkę. Nie kupne!
Domek letniskowy na działce rolnej można postawić, jeśli będzie miał on maksymalnie 70 m2 powierzchni, będzie wolnostojący i parterowy. Co ważne - budynek nie może mieć fundamentów! Większe metraże wymagają uzyskania pozwolenia na budowę. W większości gmin nadal nie uchwalono planów zagospodarowania przestrzennego.
Co można robić na wsi . Zależy jak dużo masz ziemi . Truskawki owszem , borówka , porzeczka . A może kwiaty . Takie ogrodowe trwałe. Poszukać odbiorców w kwiaciarniach .Teraz chętnie robią bukiety własnie z takich kwiatów . Można hodować kury nioski ,a na takie świeże jaja chętnych nie brakuje.
Wakacje na wsi to unikalna możliwość kontaktu z przyrodą. Dzieci na wakacjach za miastem mogą zobaczyć na własne oczy, jak rosną warzywa i owoce oraz jak wyglądają zwierzęta hodowlane i jakiej opieki one wymagają. Taki pobyt rozwija w dziecku szacunek dla natury oraz pozwala mu zrozumieć, jak ważne jest o nią dbanie.
Najlepszym miejscem do tego jest wyspa Cousin, która choć ma tylko 1 km (0,6 mil) średnicy, jest domem dla ponad 300 000 ptaków, ale wiele unikalnych gatunków można znaleźć na Mahe. Seszele mają również liczne rynki, galerie sztuki i sklepy, kolonialne domy plantacyjne w stylu kreolskim, a główna wyspa Mahé ma sześć muzeów
Gry z kombajnami i traktorami. Co prawda gra traktory uznaje rolnika za głównego bohatera, nie znaczy to jednakże, że za jedynego. W przypadku gry traktory symulator obejmuje często również stawianie obory, stodoły, rozwijanie jej, a także zakup odpowiednich nasion, czy dbanie o nie. Coś w rodzaju symulatora rolnika.
W ramach zwiedzania miejsc, które warto zobaczyć w Radomiu, polecam Ci zrobić sobie kilkugodzinną przerwę, wyskoczyć poza centrum miasta i odwiedzić Muzeum Wsi Radomskiej. To działający od 1977 r. skansen, czyli muzeum na wolnym powietrzu, które opowiada o dziedzictwie wsi i architekturze ludowej regionu.
5xpDfo1. Wiejski kot z reguły nie ma ani czasu, ani możliwości, by beztrosko wylegiwać się na kanapie. Jego główne zadanie to ochrona zbiorów przed szkodnikami. Pozbawiony opieki weterynaryjnej, nieszczepiony, zarobaczony, zapchlony, chory. Średni wiek życia wiejskiego kota to 2 lata. Rekordziści dożywają 5-6 lat. Giną pod kołami samochodów i maszyn rolniczych, rozszarpane przez psy, złapane we wnyki, czasem uderzone w złości łopatą czy widłami, czasem z powodu chorób – wszak na ogół nie chronią ich szczepienia. Wiejski kot nie jest traktowany jak inwestycja – ma się sam wyżywić (w końcu łapie myszy, prawda?), czasem dostanie mleko z udoju krów, czasem resztki z obiadu. Bardzo rzadko kocią karmę. Wiejskie koty wyglądają lepiej niż miejskie piwniczne i podwórkowe – to prawda. Żyją porównywalnie krótko. A gdy odchodzą, mało kto po nich płacze – czego jak czego, ale kociąt na wsi dostatek. Mało który wiejski kot ma wstęp do domu. Lato czy zima – jego królestwem jest obejście. Jeśli ma wstęp do ciepłej obory czy stajni – to jeszcze nie tak źle. Kotów nikt nie sterylizuje. Mnożą się, są zabijane, topione, zakopywane. Zostawia się te najładniejsze, albo te, na które jest popyt. Czy zawsze jest tak samo? Gwoli uczciwości trzeba przyznać, że bywa też inaczej. I to wcale nie u miastowych. Urodziłam się jako dziecko wiejskie i choć od drugiego roku życia mieszkam w mieście, masę czasu spędzałam na wsi. Krowy mojej babci były myte i czesane, koń był oczkiem w głowie dziadka i babci, dziadek nigdy nie używał bata, a kiedy raz uderzył konia, bo ten zerwał popręg, to zaraz go przeprosił i pocałował. Koty spały w domu, jadły oczywiście resztki (a kto słyszał o chrupkach), nawet z sąsiedztwa koty babcia dokarmiała i hołubiła. A kiedy trzeba było oddać krowę na rzeź (obowiązkowe dostawy i w końcu do tego były hodowane) babcia się z nimi żegnała, i nie mogła patrzeć, jak je zabierają. I były to zamierzchłe czasy, ludzie po szkole wiejskiej powszechnej, prehistoria, telewizora jeszcze u nich nie było i programu Animals – lata 60-te i 70-te. A teraz mój sąsiad, miastowy – a jakże, z dziada-pradziada, buduje dom i kopciuszki co chwilę zakładają gniazdo pod dachem i on już trzeci raz wyrzuca im gniazdo, mimo, że w niczym mu ono nie przeszkadza. Ostatnio jego teściowa wyrzuciła gniazdko z jajkami… Emerytowana pani profesor języka niemieckiego… I na nic zdają się nasze prośby, żeby tego nie robili. Bo im przeszkadzają i s… na taras. Byłam jako dziecko świadkiem topienia kociąt przez dzieci sąsiadów. Strasznie to przeżyłam. A dziadek z tego powodu pobiegł do sąsiada z awanturą, że sobie tego nie życzy! No i te wiejskie ujadające psy na krótkich łańcuchach… (tatsu, Jak poprawić los kotów wiejskich? Należałoby zacząć od zmiany mentalności i walki z przesądami. Zwierzę to nie rzecz i czuje – także to gospodarskie. Ma prawo do poszanowania jego życia i dbania o nie – stanowi o tym Ustawa o ochronie zwierząt. Polskie prawo tak mówi i tak ma być. Za jego łamanie grożą kary.
Zawsze myślałam, że wieś nudne, powolnym życiem, siedzeniem w ogrodzie czy zajmowaniem się zwierzętami. Nie do końca jest to prawda. Co mogę robić mieszkając na wsi? Dom na sprzedaż Pruszków Domy na sprzedaż Pruszków i okolice Dom na sprzedaż Ożarów mazowiecki Domy na sprzedaż piastów Nie tylko jest możliwość spędzania czasu na swoim podwórku gdzie mogę się opalać, odpoczywać, zrobić grilla czy nawet założyć własny ogródek z którego będę miała zdrowe warzywa. W czasie wolnym na wsi można się wybrać na spacer, czy wycieczkę rowerową. Odnalazłam również nową pasję – fotografowanie wschodów i zachodów słońca. Dom na sprzedaż Pruszków Domy na sprzedaż Pruszków i okolice Dom na sprzedaż Ożarów mazowiecki Domy na sprzedaż piastów W sezonie zawsze mogę wybrać się do lasu na grzyby. To nie tylko odprężenie i relaks, ale również możliwość obcowania z naturą. Dom na sprzedaż Pruszków Domy na sprzedaż Pruszków i okolice Dom na sprzedaż Ożarów mazowiecki Domy na sprzedaż piastów Co prawda ja nie lubię siedzenia i patrzenia na wędkę, ale są osoby, które przy tym odpoczywają i się relaksują. Godziny patrzenia na jezioro i spławik i są wyciszeni i zregenerowani w pędzie życia. Często spotykamy się ze znajomymi na grilla czy ognisko z patyka. Dom na sprzedaż Pruszków Domy na sprzedaż Pruszków i okolice Dom na sprzedaż Ożarów mazowiecki Domy na sprzedaż piastów W zimie wieś również zachęca swoimi urokami i atrakcjami. Dzieci chętnie korzystają z sanek, żeby pozjeżdżać z górek. Wychodząc na dwór rzucając się śnieżkami przypominają mi się czasy dzieciństwa. Kulig w gronie przyjaciół to również świetna zabawa. Wieś słynie z licznych festynów, odpustów, gdzie można spotkać się z sąsiadami, posłuchać muzyki, potańczyć czy zjeść watę cukrową. Dla dzieci wtedy zazwyczaj organizowane są zabawy oraz konkursy sportowe. Dzięki dofinansowaniu z gmin czy Unii Europejskiej budowane są domy kultury, świetlice, biblioteki gdzie organizowane są zajęcia dla dzieci i dorosłych. Powstają nowoczesne place zabaw, gdzie nasze pociechy mogą przyjść się pobawić bez potrzeby jeżdżenia do miasta. Sporym plusem jest, że można dzieciom zorganizować takie atrakcje jak domek na drzewie , trampoliny czy basen na podwórko. Udaje się wtedy odciągnąć dzieci od tv i czy telefonu. Każda wieś słynie z tego, że ma tzw koło gospodyń wiejskich. Jest to miejsce dla Pań, gdzie wspólnie spędzają czas na wyszywaniu, robótkach ręcznych, śpiewie czy organizowaniu wydarzeń dla mieszkańców. Panowie w wolnych chwilach mogą udać się na boisko obejrzeć mecze małej ligi, a niekiedy samemu “pokopać” w piłkę. Dom na sprzedaż Pruszków Domy na sprzedaż Pruszków i okolice Dom na sprzedaż Ożarów mazowiecki Domy na sprzedaż piastów To tylko kilka z nielicznych atrakcji, które może zaproponować dla nas wieś. Życie tutaj płynie wolniej i spokojniej. Mamy wtedy więcej czasu na rozwijanie siebie i spędzanie czasu z rodziną bez ciągłego oglądania TV czy siedzenia w telefonach. Naprawdę warto przeprowadzić się tutaj. 🙂
Wydmy niedaleko Czołpina / foto – Autorstwa Monopol – Praca własna, CC BY-SA Czołpino to niewielka osada znajdująca się w północnej Polsce, położona w województwie pomorskim. Czołpino leży na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Leży między Ustką, Rowami i Łebą. Początki osady datuje się na koniec XIII wieku, wtedy to pojawiają się pierwsze wzmianki o osadnictwie. Osada w granice Polski weszła w 1945 roku. Z kolei zaś Latarnia Morska jest jedna z nielicznych, które są oddalone od dużych skupisk ludzi. Atrakcje w miejscowości Czołpino: 1. Latarnia Morska Czołpino – latarnia morska znajdująca się na polskim wybrzeżu Bałtyku, położona Latarnia znajduje się pomiędzy Latarnią Morską Ustka a Latarnią Morską Stilo. Wieża zlokalizowana jest na jednej z najwyższych wydm Słowińskiego Parku Narodowego, której wysokość sięga 55 m Latarnię ukończono budować w 1875 roku. Wysokość samej latarni to 25 metrów. Latarnię można zwiedzać od lat 90. Wcześniej teren był objęty obszarem tajnym, ze względu na Rakietową Jednostkę Wojskową. Z tarasu widokowego zobaczymy malownicze widoki na jeziora, przybrzeże i wydmy. 2. Muzeum Słowińskiego Parku Narodowego – muzeum swoją siedzibę ma w zabytkowym kompleksie Osady Latarników, który pochodzi z końca XIX wieku. Ekspozycja mieści się na trzech kondygnacjach głównego budynku, który w dawnych czasach pełnił funkcję mieszkalną dla latarników pracujących przy obsłudze pobliskiej latarni oraz ich rodzin. Dziś zobaczymy tam tematyczne ekspozycje. Na pierwszym piętrze zapoznamy się z historią Słowińskiego Parku Narodowego oraz walorami środowiska naturalnego Parku. Na poddaszu zaś poznamy historię budynku i latarni, a także zapoznamy się z eksponatami nawiązującymi do nawigacji, latarnictwa i ratownictwa morskiego. 3. Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach to skansen w Klukach, jest to oddział Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku. Placówka powstała 1963 roku, kiedy to w jednej z zagród, która powstała w XIX wieku zlokalizowano stałą wystawę, która prezentuje kulturę Słowińców, czyli ludności zamieszkującej nad jeziorami Gardno i Łebsko. 4. Zatopiony Las – są to pozostałości po puszczy dębowo – bukowej, która rosła tam kilka tysięcy lat temu. Jednakże w wyniku działalności Morza Bałtyckiego na przełomie dziejów puszcza została pochłonięta przez wodę. Niedawno, po jednym ze sztormów, pozostałości lasu wyłoniły się spod piasku. 5. Jezioro Łebsko w okresie wakacyjnym odbywa się tutaj żegluga pasażerska z przystani w Rąbce. Rejsy organizowane są między innymi do Muzeum Wyrzutni Rakiet w Rąbce oraz do Muzeum Wsi Słowińskiej. Na jeziorze zobaczymy również wielu kajakarzy. Trzeba pamiętać, że na jeziorze mogą występować wysokie fale powodowane nagłym silnym wiatrem. Część powierzchni jeziora została udostępniona do wędkowania. 6. Jezioro Gardno oddzielone od Morza Bałtyckiego piaszczystą mierzeją. Ma powierzchnię 2469 ha i maksymalną głębokość 2,6 m. W całości leży w Słowińskim Parku Narodowego. W obrębie akwenu jeziora znajduje się rezerwat Wyspa Kamienna. Jezioro jest idealnym miejscem do uprawiania turystyki kwalifikowanej. Można tam uprawiać windsurfing, żeglarstwo i wędkarstwo. 7. EuroVelo 10/13 to Międzynarodowy szlak rowerowy. Jedna z najciekawszych tras w tej części Europy. Prowadzi on przez kraje basenu Morza Bałtyckiego. W regionie pomorskim prowadzi wzdłuż Bałtyku począwszy od Ustki przez Łebę, Puck, Trójmiasto aż do wschodniej granicy województwa pomorskiego. 8. Rowokół to wzgórze pochodzenia polodowcowego o wysokości 114,8 m Znajduje się na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Jest ono dobrze widoczne z morza jako żeglarski punkt nawigacyjny. Około 0,5 km od wierzchołka Rowokołu leży wieś Smołdzino. Na szczycie znajduje się czynna od maja do września platforma widokowa na Smołdzino. Prowadzi tu szlak turystyczny. Czołpino to osada, której największym atutem jest położenie na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Niestety baza noclegowa i gastronomiczna nie jest tam dobrze rozwinięta na swoje umiejscowienie. Plażą szybko można dotrzeć do okolicznych Czołpina i do Słowińskiego Parku Narodowego. Na terenie Parku uprawiana jest turystyka piesza, a z kolei jeziora dają możliwość aktywnego wypoczynku na wodzie. Mamy możliwość odpoczynku w zaciszu bujnej roślinności. Nie uchodzi wątpliwościom- jest to niezwykłe miejsce, w którym to przyroda odmierza czas. Będąc w okolicach warto odwiedzić to miejsce i odpocząć od zgiełku miast.
zapytał(a) o 23:37 Co można robić na wsi? Zostałam zmuszona przez mamę do pojechania na weekend majowy do babci. Kiedyś lubiłam tam jezdzić, ale to było wtedy jak kochałam lepić babki z piachu!!! Teraz tam nie mam NIC do roboty. Nawet ludzi, mniej więcej w moim wieku tam nie ma. Znaczy są, ale... nie lepiej o nich nie mówić, skoro mnie od "warszawiakówny" (co to za słowo?) wyzywają i tańczą! do disco- polo. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 23:39 wiesz ja mieszkam na wsi... i wg się nie nudzę... chodzę na spacery, na imprezki itp Ja mieszkam na wsi i uważam że w wakacje jest super ja chodze z moja koleżanka na wieczorne spacery chodimy boso po piasku aby nas psy sąsiadów nie usłyszały jest taka wielka żwirówka gdzie chodzimy tam w gorące dni a piasek jest naprawde taki zimny .Ja wiem że miastowym wieś kojarzy sie jak najgorzej ale jest super w zimie jest taka duża rzeczka na której jeżdzmy na łyżwach. W lato jest wysoka trawa gdzie z koleżankami idziemy na piknikk i bierzemy gazety .Chodzimy po polnych ścieżkach i odkrywamy gdzie ona nas doprowadzi . Naprawde jest super . Kam. odpowiedział(a) o 23:42 weź ze sobą aparat. rób zdjęcia wszystkiemu, na co masz ochotę. Kto teraz na wsi ma krowe??? Jakas jedna odoba na 100 osób. to juz nie jest tak ze na wsi tylko krowy ni swinie i konie, teraz na wsi juz tak nie ma. Jak jest tam dom kultury to idz, wez piłke. zabierz najlepsza przyjaciolke, powiedz mamie ze z nia ci sie nie bedzie nudzic wtedy wezcie aparat i idzice pstrykac foty Tupciaa. odpowiedział(a) o 14:47 Na wsi jest super ;) . Dzisiaj jadę do babci do Wilna (na Litwę) i zawsze jak tam jeżdżę mam tyle do roboty że nawet sobie nie wyobrażasz :D Przyjeżdżam i od razu lecę do przyjaciółki. Tam są drzewa tak mocne że się na nich wieszamy ;P (chociaż ostatnio zleciałam. xd) Moja babcia ma stadninę koni i umiemy doskonale jeździć, zajmuje nam to całe godziny mówię ci :) Chodzimy do sklepu razem i kupujemy świeże bułeczki. :] Nie spędzamy specjalnie czasu na komputerze :> W Wilnie ostatnio błąka się bardzo dużo psów, dokarmiamy je :* Jest naprawdę super :) Potem łowimy ryby lub kąpiemy się w stawie ;) hehe ;> Jeździmy na rowerach i rolkach. Skaczemy po stogach takich belach :D Zbieramy kwiaty na polanach i robimy sobie wianki :) Potem sweet focie :DD Pleciemy sobie warkocze i wplatamy kwiaty :) Paczamy jak świnia rodzi XD siadamy na płotach, chodzimy po lasach i zbieramy (czasem) grzyby, patrzymy na konie i ścigamy się "wyścigi na taczki lub na kokardy". xD (dla małych dzieci) xD Cóż nie tylko w Wilnie są takie atrakcje, polecam :D i czekam na naj ;* Znam te uczucie. Też mam babcię na wsi, a dzieciaki które mieszkają w okolicy są nie do zniesienia XD Ahh najlepiej to weź aparat i idź porobić jakieś zdjęcia, pojeździj na rowerze po wsi xD Na wsi? Hmm...w zasadzie to nic. Sama jestem tego świadkiem :/ Mieszkam na wsi i szczerze powiem,że można tu się zanudzić :/ W mieście jest inaczej...! Zawsze gdzieś się wyjdzie,a na wsi jest to raczej niemożliwe. A co do disco polo...to niestety,ale taka to już jest tradycja ! A,że Cię wyzywają to się nie przejmuj. Po prostu zazdroszczą ,że pochodzisz z lepszych terenów :] Na wsi można robić bardzo wiele fajnych rzeczy,tylko najgorsze jest to,że masz tam za mało przyjaciół :/ Ach,nie wiem co już mam Ci poradzić? Majkaa ! odpowiedział(a) o 13:58 jezeli są tam jakies zwierzęta np. psyy too weź psiaka na smycz i idź sie przejść, pobiegać, nauczyc jakis sztuczek czy cos.;d dobry pomysł to jak juz pisali inni fotografia. super zajeciee, pochłania duzo czasu . poza tym roolki, rower, hulajnoga, deskorolka XD pozdrawiam ;* Spacery proponuję. Sesje fotografii plenerowej. Zabawę ze zwierzętami. Takie rzeczy, wiesz, dla normalnych ludzi kura99 odpowiedział(a) o 23:47 Maj na wsi pewnie jest piekny , drzewa i te sprawy ;-) rob zdjecia, moze okazac sie ze to bardzo ciekawa rzecz :D rob czemus albo komus, albo sobie ;-) piękne barwy, mozesz wymyslac przerozne ujęcia. BAW się tym , ;-) niech Ci sprawia to przyjemnosc ;-) mozesz przejsc sie na spacer , moze nie wszyscy beda tacy , jak opisalas :D moze ktos jest bardziej miastowy ;D ale zawsze tez mozesz poprosic np babcie by Cie czegos nauczyla:D albo sama przygotuj np jakies ciasto dla babci :D bedzie jej miło ;-) maj to słoneczko, wiec zawsze mozesz wyjsc przed domo do ogrodka, sadu czu ogrodu i sie opalac, czytac ksaizki, gazety, sluchac muzyki ;-) eee tam na wsi to można iść do goku się pogibać, u mnie też jest okręgowa spółdzielnia mleczarska to można tam siedzieć, albo na cementek iść, albo modny lokal "kładka zielona" też jest, albo na elektrownie u nas się chodzi,ale nic i tak nie przebije goku tam jest w cyc, siedzisz, gadasz z kumplami pijąc cisowiankę niegazowaną (bo tańsza)zapraszam do Futomy doktor♥ odpowiedział(a) o 09:24 znam twój ból też dzisiaj jadę do babci na wies będe:-jeździć rolkach-robic fotki-rysować grafiti na starych blokach :) TheLech odpowiedział(a) o 14:41 Ja mieszkam na wsi i się nie nudze. Jak niemam co robić jade po kolegów jedziemy na Orlik grać w piłe tak z 6godz. potem można iśc się pobawić w chowanego iśc do klubu do biblioteki lub do baru na lody karmic kury chodzić nad jezioro bawić sie z psem pomóc baci w kuchni pobiegać być na roweże porozmawiać z kims ja jak bylam mała robiłam misiom makijaze XD telewizja może piknik zalezy w tym roku jest bardzo gorąco jak tak u cb to poopalaj sie Ps wiem ze po czasie ale możęsz tego użyć na inne dni tos nick odpowiedział(a) o 11:48 Ja na wsi mieszkam i wiem co i zabrać całą gromadę dzieci i pobawić się w :-podchody-chowanego-w dziada-nożną-chodzić i żreć wiśnie i czereśnie-łazić po masz przyjaciółkę możesz z nią porobić np:-pogadać -pójść z nią do remizy,WDK (wiejski dom kultury), do domu-poszaleć-pościć muzę na całą wieś-chodzic na bosaka na pisku,drodze i żwirze-porobić fotkiJak jesteś sama możesz:-robić fotki-przejść se-iść do stodoły i się zdrzemnąć-nakarmić konia,krowe,świnie.(jak masz bo to prawie nikt niema jak ja)-wygłupiać się (a na wsi to fajnie się powygłupiać)-pojeździć na koniu-wejść na wzgórek i obejrzeć przyrodę-iść do lasu i nazbierać kwiatki-iść na łakę i zrobić piknik(zapomniałam dodać że to możesz zrobić z przyjaciółką)-pomalować coś na szosie-pojechać rowerem do wsi jest tyle zajęć że już naprawdę się nie nudzę .Na pewno coś pomogłam. blocked odpowiedział(a) o 14:57 Ja lubię chodzić nad rzekę Mam tak samo :) .Nie nawiedziłam tam jeździć ! Ale teraz w wakacje kocham jeździć tam <3 U mnie nie ma nikogo! Tylko sąsiedzi ...Ale teraz kocham tam jeździć <3 Robię to : Karmię zwierzęta , teraz mało kto ma krowy,świnie itp.,ale u mnie są c; Doje krowy,łowię ryby w stawku , robię wianki,pisze pamiętniki,słucham muzyki o wakacjach i an radiu(przez słuchawki) jak tak nie lubisz tych dzieci wojny to porob im jakies kawaly np ;D po polweaj sie znich itd.. albo cykaj wszystkiemu co jest foty, bedzie niezly ubaw:) nie wiem co jeszcze moznaby bylo tam robicc.. znajdź fajnego chłopca i po kłopocie:P blocked odpowiedział(a) o 17:36 JA MIESZKAM NA WSI ALE NIE JEST TAKA WSIOWA JAK OPISUJESZ OJEJ KRÓW NIKT NIE NMA ALE WSPŁOCZUJE NIKOGO NIE ZNASZ WIECC NIE OCENIAJ :/ OMOZESZ NA ROWERKU POJEZDZIC We wsi jest najlepiej , wiem bo sama mieszkam we wsi .A co do tego słowa warszawiakówny to chodzi , że z miasta jesteś i taka no wsi jest świeże powietrze weź piłke i pograj zrób piknik jest wiele możliwości . blocked odpowiedział(a) o 18:16 mieszkam na wsi i prawie zawsze się nudze w wakacje i weekendy (czy jak się to pisze). czasem organizowane są w remizach lub nieczynnych szkołach różne imprezy. u mnie np. w remizie jest pingpong więc poszukaj czegoś takiego blocked odpowiedział(a) o 23:38 paś krowy. to zajęcie pochłonie cie na długie godziny. ;p żart. blocked odpowiedział(a) o 23:38 Doić krowy. Od tyłuuu.! ;D dead666 odpowiedział(a) o 23:38 nudzic sie ;p palic ziolo i isc sei napic bo tam zadko psiarnia jest xD Uważasz, że ktoś się myli? lub
co można robić na wsi